
Canelo przypadkowo rani lewe ramię Calluma Smitha
Canelo przypadkowo rani lewe ramię Calluma Smitha – Callum Smith jeszcze nie zaakceptował faktu przegranej, aby oskarżyć Saula Canelo Alvareza o celową kontuzję lewej ręki w walce w wadze superśredniej. Smith musiał oddać swój tytuł WBA wagi superśredniej Canelo po tym, jak jednogłośnie przegrał z czterokrotnym mistrzem świata na stadionie Aladome w Teksasie.
Po walce fani boksu zauważyli, że Smith miał duży obrzęk na lewym ramieniu. Wydaje się, że rana została spowodowana przez 30-letniego zawodnika, który uderzył kilkoma prawymi hakami. Widzi strategię gry Canelo jako celowanie w jego lewą rękę, wyjaśniając Boxing Social: „To było zamierzone. Wiedziałem od pierwszej rundy.
Według The Athletic wybrzuszenie na lewym ramieniu Smitha jest wynikiem urazu tricepsa, który będzie operowany. „Powiedziałem Joe (Gallagherowi) w pierwszej rundzie:„ On celuje w moje ramię ”. Każdy prawy sierpowy, który uwolni, zmasakruje mi ramię.” A potem myślę, że rozmawiałem z Joe w rundzie czwartej czy jakoś tak: „Moja ręka jest przewlekła”.
Dodał: „To jak złapanie mojej lewej ręki, co nazywa się moim największym ciosem. I jaki był pomysł w ich imieniu, to był sukces”. „W dwunastej rundzie zobaczył siniaki, zaśmiał się i zapytał:„ Czy to boli? To doświadczenie w swojej nazwie. To naprawdę narzędzie, które jest prawdopodobnie moją największą szansą”.
Chociaż Smith był sfrustrowany niemożnością wykorzystania swoich unikalnych uderzeń, dał jasno do zrozumienia, że walka nie pójdzie po jego myśli, jeśli nie będzie kontuzjowany”. Powiedział: „To nie jest fakt. Gdybym miał dwie ręce tak daleko, jak walka się potoczy, czy wygrałbym bitwę? Prawdopodobnie nie. Tamtej nocy był dla mnie trochę za dobry. ”
Źródło : sindonnews.com